Rok wójtowania
Uwaga materiał archiwalny
1 grudnia minął rok od objęcia przez Romana Bogusia funkcji Wójta Gminy Duszniki. Redakcja Informatora Gminy Duszniki postanowiła skorzystać z tej okazji i porozmawiać o tym, co udało się zrobić oraz o planach na przyszły rok.
Jak Panu minął pierwszy rok wójtowania?
Roman Boguś: Bardzo pracowicie. To był wyjątkowo trudny rok choćby z racji debiutowania w roli samorządowca. Wielu rzeczy musiałem się nauczyć od podstaw i nadal wiele jeszcze wymaga mojej uwagi. Pierwsze miesiące upłynęły pod znakiem poznawania specyfiki działania samorządu, obowiązujących przepisów, zakresu zadań poszczególnych jednostek gminnych i obowiązków ich pracowników. Codzienna praca w administracji pochłania bardzo wiele czasu. Potrzeba go również sporo na dodatkowe obowiązki reprezentacyjne popołudniami i w weekendy. Mogę jednak zapewnić, że nadal mam w sobie dużo pozytywnej energii do działania i ogromną ciekawość tego, co przyniosą następne miesiące i lata.
Które z Pana planów udało się już zrealizować?
Roman Boguś: Jednym z priorytetów, jakie sobie postawiłem w początkowym etapie były działania polepszające finanse gminy. Udało mi się przekonać Radę do emisji obligacji komunalnych. Dzięki temu zrestrukturyzowany został dług gminy, udało się obniżyć koszty jego obsługi oraz poprawić wskaźniki finansowe gminy. To było bardzo ważne, gdyż w tym roku zakończyliśmy dużą inwestycję – nowy budynek przedszkola w Dusznikach, który choć niewątpliwie potrzebny i służący naszym najmłodszym mieszkańcom, był największym obciążeniem tegorocznego budżetu. Budowa przedszkola została zainicjowana w poprzedniej kadencji z tym, że za ekonomiczne skutki tej inwestycji odpowiadam już ja. Dlatego też tak ważne było podjęcie odpowiedniej decyzji dotyczącej jak najtańszego sposobu pozyskania środków na sfinansowanie tej inwestycji. W kampanii podkreślałem również, że jestem przeciwny powstaniu farmy wiatrowej i sądzę, że swoje poparcie w wyborach zawdzięczam w dużej mierze tym wyborcom, którzy byli podobnego jak ja zdania. W chwili obecnej realizujemy uchwały Rady z 18 maja br. i opracowujemy projekty planów zagospodarowania przestrzennego bez siłowni wiatrowych.
Jakie są najbliższe plany wójta?
Roman Boguś: Ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem prac nad projektem przyszłorocznego budżetu. To będzie pierwszy budżet, za który będę mógł w pełni odpowiadać, bo miałem wpływ na jego tworzenie. Niedawno zaproponowałem radnym rozpoczęcie prac nad przygotowaniem nowego statutu gminy. Statut to podstawowy akt prawa miejscowego, a ten obecny funkcjonuje prawie 13 lat i wymaga aktualizacji, dlatego w najbliższym czasie będę pracował nad przygotowaniem nowego projektu. Obecnie pracuję również nad zmianami organizacji urzędu. Potrzebowałem czasu, aby poznać zakres obowiązków i spraw realizowanych przez poszczególnych pracowników oraz przepływ informacji w urzędzie. Mam pewne uwagi dotyczące funkcjonowania urzędu w aktualnej strukturze i kilka pomysłów, jak usprawnić jego pracę i uczynić go jeszcze bardziej przyjaznym mieszkańcom i klientom.
Mam również dobrą wiadomość dla młodzieży. Rozpoczęliśmy prace nad opracowaniem programu stypendialnego dla uczniów za osiągnięcia naukowe i sportowe i mam nadzieję, że dla wielu z nich będzie to dobra motywacja do większych wysiłków, a dla tych szczególnie uzdolnionych i pracowitych – nagroda za codzienną, systematyczną pracę. Przygotowuję również projekt uchwały o utworzeniu Rady Młodzieżowej. Sądzę, że będzie to ciekawa inicjatywa i szkoła prawdziwej demokracji i samorządu dla młodych ludzi.
Czego potrzebuje Gmina Duszniki w najbliższych latach?
Roman Boguś: Przede wszystkim spokoju i stabilizacji. Po latach intensywnych i kosztownych prac inwestycyjnych budżet gminy musi nieco odsapnąć. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to będziemy realizować niezbędne remonty oraz inwestycje, które nie będą nadwyrężać budżetu i zwiększać zadłużenia. Trzeba pamiętać, że wchodzimy w nowy okres programów unijnych, dlatego musimy mieć rezerwę na wypadek, gdyby pojawiła się możliwość uzyskania dofinansowania na realizację jakiegoś projektu. Gmina Duszniki potrzebuje również skupienia się na sprawach społecznych, na wspieraniu działań integrujących różne środowiska, na budowaniu współpracy i porozumienia. A w najbliższych dniach przydałby się też spokój, zdrowie i rodzinna atmosfera, czego z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim mieszkańcom gminy.
Wywiad został zamieszczony w grudniowym numerze Informatora, który w najbliższych dniach powinien trafić do wszystkich skrzynek pocztowych na terenie gminy. Informator w wersji elektronicznej został już zamieszczony na stronie internetowej w Strefie mieszkańca / Informator Gminy Duszniki.
